Niby zatrzymałam się w połowie treningu. Ale zacisnęłam zębiska i skończyłam całość. Jestem z siebie mega dumna. A teraz kąpiel. Nie mam ochoty dziś siedzieć w domu. Trzeba się gdzieś ruszyć :) A wy jak tam VITALIJKI?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Kamilaaa87
25 maja 2013, 12:57Masz byc z czego dumna :) malo osob sie podejmuje treningow chodakowskiej. Widze pelno pozytywnej energii, a po przeczytaniu twojego pamietnika nia mocno zarazasz :) oby tak dalej! Trzymam kciuki :)