Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
91/91- ostatni dzień diety:)


tak jest.... 3 miesiące minęły nawet nie wiem kiedy:)...

odchudzanie zakończone zjedzeniem pstrąga z grilla i wypiciem lampki  wina....

od jutra zaczynam walkę z kilkoma ostatnimi kilogramami których jeszcze nie zdołałam zgubić -w pojedynkę- bez wsparcia dietetyka Vitalii....

mam nadzieję, że wytrwam:)

jutro rano wskakuję na wagę i wrzucam tu podsumowanie minionych 91 dni:)

myślę, że dieta nie będzie mnie już tak bardzo absorbowała i będę miała więcej czasu by pisać....



Do jutra:)
  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    19 maja 2013, 21:31

    Czekam na relacje ... wiem,ze bedzie duzo pozytywow :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.