dzień 7: ciemny ryż bądź kasza gryczana, niesłodzone soki owocowe, warzywa, zupa... a ja i tak po swojemu jeść będę:)
posiłek 1: sałatka z fetą, ta sama co wczoraj tylko z dodatkiem śmietany i majonezu (taką zrobiłam wczoraj mężusiowi i dziś znów oboje wcinaliśmy ją na śniadanie)
posiłek 2: zupa
posiłek 3: roladki, ziemniak, surówka
posiłek 4: 3 paluszki, 3 chipsy, 2 ciastka.... zabronione, ale cóż, grilla nie było więc się skusiłam:)
posiłek 5: zupa
dalej się zobaczy, ale może do znajomych na grilla pojedziemy i mam w planach sobie na odrobinkę przyjemności pozwolić.... zobaczymy, jak na razie pogoda pod psem, ciągle pada....
sezamkaa
23 sierpnia 2009, 12:50Patrzyłam, że tego centrum niestety nie ma w Poznaniu:(( 3 kg w tydzień.. zazdroszczę:)