śniadanie: tak jak pisałam wcześniej, jajecznica z 1 jajka i 1 pieczarki, 2 kromki razowca
śniadanie 2: 1 kromka razowca z makrelą wędzoną i szczypiorkiem
obiad: kasza z gulaszem i surówka z kapusty kiszonej >>> duuuuuuża porcja, za duża
kolacja: jabłko
ząb rozgrzebany, jeszcze nie wiadomo czy będzie leczony kanałowo, czy zwykła plomba wystarczy...
gdy wróciłam od dentysty zastałam w domu istny roz*****ol..... darłam się chyba ze 3 godziny na dziewczyny, żeby posprzątały... zostały z dziadkiem a temu na łeb można nasrać, dziadek minął mnie w progu i pojechał do domu a ja zostałam sama..... z dziećmi i bałaganem oczywiście.... mam dość..... takiego bajzlu jeszcze w moim domu nigdy nie było....
mniej więcej tak wyglądała moja starsza córa gdy wraz z koleżanką nasmarowały się sudokremem!!!!!! a my- mamy piłyśmy kawę i cieszyłyśmy się, że dziewczynki grzecznie się bawią..... fakt jest taki, że 7 razy myłam włosy, coby to dziadostwo zmyć:)
znów łyknęłam ibuprom bo ząb nadal boli... podobno tak może być jeszcze kilka dni ...
martyniunia
10 lutego 2013, 21:36haha niezły wpis ;]
Jess82
10 lutego 2013, 10:58haha weź mnie nie strasz, ja wiem że wszystko przede mną ale chyba jeszcze nie jestem na to gotowa. Dobrze że moja niunia jeszcze nie chodzi:)