Witam
najpierw szybciutko wczorajsze menu:śniadanie: 2 kromki z wędliną i pomidorem
śniadanie 2: 2 kromki z serem i ketchupem
obiad: ziemniaki, mięso duszone, kapusta zasmażana
kolacja: bułeczka maślana z serkiem homo
wczoraj nie pisałam bo wieczorem, gdy już wreszcie miałam czas dla siebie była burza i prądu u nas nie było.... o 20,30 już smacznie spałam:)
a wcześniej spacer z małą, obiad i wyjazd do Krakowa na marketowe zakupy dla Emilki...... Ludziska, 450zł poszło na pampersy, deserki, kaszki, mleka i kosmetyki.... a tu dadzą 1000zł becikowego i ciesz się człowieku>>> parodia!!!!.... no nic, tak czy inaczej mam zapas na dobre 2 miesiące, a kosmetyki to chyba na pół roku wystarczą:)
a wcześniej spacer z małą, obiad i wyjazd do Krakowa na marketowe zakupy dla Emilki...... Ludziska, 450zł poszło na pampersy, deserki, kaszki, mleka i kosmetyki.... a tu dadzą 1000zł becikowego i ciesz się człowieku>>> parodia!!!!.... no nic, tak czy inaczej mam zapas na dobre 2 miesiące, a kosmetyki to chyba na pół roku wystarczą:)
dziś znów rano prądu nie było, bo linię wymieniają. gdy tylko włączyli zrobiłam super zakup dla Emika, kupiłam córci krzesełko do karmienia za bagatela 279 zł.... i bankrut jestem:(..... o takie....
ok, a teraz dzisiejsze żarełko:
śniadanie: bułeczka razowa 40g z wędliną i pomidorem
śniadanie 2: wstyd się przyznać.... ciastka, to był szał ciasteczkowy.... wstyd mi....
obiad: flaczki drobiowe i bułka razowa
podwieczorek: pomarańcza
kolacja: sok pomidorowy i 3 kromeczki wasy.
MIGOTKA2330
13 maja 2009, 07:51:) fajniusie to krzesełko ;} ale cholernie drogie ;/ Kochana a wierszyk wieszaj gdzie popadnie. Mi wczoraj pomógł i nie zjadłam nawet deka słodkości! :D
moniq1989
12 maja 2009, 20:51fajne to krzesełko, a dziecko rzeczywiście bardzo dużo kosztuje nie ma co.... Pozdrawiam ciepło:)
myshka1986
12 maja 2009, 18:53ja sie nie poddaje, spoko loco... tylko jakos tak mi zle... ale bardzo mi pomoglas:) grunt to mobilizacja:0 a ile Twoja maleńka ma?? buziaki kochana widze ze swietnie ci idzie
madzik1106
12 maja 2009, 17:36To nieźle się wykosztowałaś. U nas też jakieś burze ale niewielkie i padał dziś grad.Miłego dnia Żabko :) :*