Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mój chłop zaczął ćwiczyć hehe nie wierze


Tyle razy go zachęcałam , żeby zaczął ze mną ćwiczyć i bez rezultatu. Ale dzisiaj jak zobaczył, że codziennie się katuje i męczę to sam zaczął ćwiczyć.
Chyba zmotywowałam go do ćwiczeń.

Powiedział mi '' No co, ty ćwiczysz to co ja mam być flak. Chce wrócić do mojej dawnej kondycji!''

Haha poćwiczył 3 minuty i mówi , że chce mu się żygać. Ale po przerwie ćwiczy dzielnie dalej.

Kiedyś śmiał się ze mnie, a teraz ja moge się z niego pośmiać.
Z wagi 60 kg doszedł do 72 kg przy 177 cm wzrostu w 5 lat. A kiedyś chodził na karate i miał kaloryfer, a teraz tłuszcz na brzuchu.
  • jamay

    jamay

    5 stycznia 2014, 13:49

    Nie śmiej się, bo się zniechęci. Z kaloryfera na nowo ty też sie na pewno ucieszysz ;)

  • Ciapkapusta

    Ciapkapusta

    5 stycznia 2014, 11:41

    No i fajnie! :)

  • takaja27

    takaja27

    5 stycznia 2014, 05:12

    Bardzo szczuplutki ten twoj facet, fajnie, ze zaczal cwiczyc

  • x001x

    x001x

    5 stycznia 2014, 00:27

    no to taka motywacja we dwójkę!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.