Nie wiem jak to się stało, ale weszłam na wagę i doznałam pozytywnego szoku. Jest 55 kg! Moje wymarzone wyśnione 55 do którego nie mogłam dobić. Nie wiem czy to waga chwilowa, czy się utrzyma, ale będę się starać o to!
Z talii spadły mi 2 cm (jest 72), z brzucha 1 (jest 83), i z uda 1 (jest 56)
Jeszcze oby zacząć ćwiczyć..
szabadabada
2 grudnia 2013, 10:45aż musiałam sprawdzić Twój wzrost, żeby wiedzieć czy mamy się martwić. Ale nie, na szczęście :)
crewliq
30 listopada 2013, 22:23heh no to jak zejdę z 2-3 cm z talii będę miała takie same wymiary przy wadze 62 kg (o ile ją utrzymam lol) :) poza udem które jest mniejsze o 1 cm :)
Olaa92
30 listopada 2013, 22:06Ćwicz, ćwicz:) Teraz ciałko trzeba ujędrnić i pięknie wyrzeźbić :) Gratuluję i zyczę powodzenia :):)
liliana200
30 listopada 2013, 21:55Gratuluję!