Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzień

Głowa do góry, bedzie dobrze :)

ej, ej, ej! nie poddajemy się!! Jak szłam na studia 2 lata temu to byłam szczuplejsza o jakieś 15kg, ale wciąż uważałam się za najgrubszą na świecie, a super znajomych poznałam już 1 dnia! ale jak szłam do liceum to ważyłam chyba tyle samo, ile teraz, a paczkę znajomych znalazłam bardzo szybko, do dziś są moimi przyjaciółmi, chociaż mieszkamy w innych miastach. Dlaczego ktoś miałby Cie skreślić? Na pewno nie ze względ una wagę, bo jeśli przez to to akurat są ludzie, z którymi nie chciałoby mi sie gadać. Innym powodem może byc tylko i wyłącznie Twoje nastawienie - samospełniające się proroctwo! Dlatego proszę mi tu się pozbyć czarnych myśli!

Ja w tym roku szłam do liceum z takim samym nastawieniem. Ale wiesz co? Z doświadczenia wiem, że jest tak - nastawisz się w ten sposób, to od razu będziesz bardziej zamknięta, nie będziesz chciała wyjść do ludzi, dać się poznać. I w ten sposób blokujesz jakąkolwiek możliwość, że Twój czarny scenariusz się nie spełni. Więc, choć to bardzo trudne, spróbuj myśleć bardziej pozytywnie, uśmiechaj się, wychodź do ludzi. Skreślą Cię? Trudno, próbowałaś pokazać im, ile na prawdę jesteś warta. Ich strata. Ale może się okazać, że oni jednak Cię zaakceptują i będziesz się jeszcze śmiać ze swoich obaw ;) Powodzenia!

Czemu myślisz, że od razu Cię ludzie skreślą? :)