Tylko ciekawe dokąd i dlaczego? Byłam tu 3 tygodnie, a mnie się zdaje, że to było kilka dni temu. Jak minęło te 3 tygodnie? Intensywnie i chorobowo - niestety złapała nas jelitowka zaczęło się od syna, potem ja, tata i brat. Męża nic nie wzięło (śmiałam się, że złego diabli nie biorą 🤭🤭🤭). Za niedługo święta i mimo, że nie mam zamiaru szaleć, to i tak będzie trochę pracy. Pamiętam, jak kiedyś znajomy powiedział, że zachowujemy się tak jakbyśmy nigdy nie sprzątali i mieszkali w budzie, głodowali i nic nie gotowali... Ale ja lubię te świecącą się choinkę, zapach świątecznego ciasta czy smak barszczu, który smakuje w ten wyjątkowy wieczór zupełnie inaczej. Ale to dopiero za kilka tygodni, a teraz? Od ostatniego wpisu waga pokazała mnie o 2,1kg mniej, cm zmniejszyły przede wszystkim się w pasie -4 cm, zmniejszyła się tkanka tłuszczowa👍a zwiększyła masa mięśniową💪. Łącznie od momentu kiedy wzięłam się na poważnie do zmiany czyli od sierpnia zrzuciłam 10 kg i najgorsze jest to, że tego nie widzę i uważam , że nic się nie zmieniło. Powinnam być zadowolona i dumna z siebie, a ja biadole, że plan na koniec roku był taki aby zobaczyć 7 z przodu i ta wizja się raczej nie spełni. Nie dziękuję sobie, za pracę, którą wykonałam , a chyba powinnam, przecież jakbym zobaczyła u kogoś taką zmianę pogratulowała bym szczerze. Więc dlaczego nie podziękuję sobie? Plan na grudzień to kontynuacja z listopada czyli woda, aktywność fizyczna, bez słodyczy i zbilansowane posiłki. Do mojej zresztą przygotowanej przez męża rozpiski, pojawiła się nowa kolumna godzina na siebie🤭🤭🤭🤭🤭🤭🤭 tylko jak ja wygospodarować. Krótki dzień nie sprzyja spacerom, a w domu zawsze jest coś do zrobienia??? Zmykam do pracy. Miłego dnia Wam życzę...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Lady22
2 grudnia 2022, 16:4610kg to jest ogromna różnica....widoczna gołym okiem ! GRAULACJE:) ja ostatnio się nagrodziłam ciuchowo za taki spadek i utrzymywanie od pół roku wagi :)))
wojtekewa
2 grudnia 2022, 19:07Ja jeszcze czekam, aby sobie kupić jakiś nowy ciuch😁. Dziekuje
PACZEK100
2 grudnia 2022, 13:16Gratuluję spadku!
wojtekewa
2 grudnia 2022, 13:32Dziekuje
Lucyna.bartoszko
2 grudnia 2022, 12:02Ewcia, piękny wynik, naprawdę powinnaś być z siebie dumna🥳
wojtekewa
2 grudnia 2022, 12:27Jestem, ale tylko ciut ciut🤭
ognik1958
2 grudnia 2022, 11:22Wiesz.... moim zdaniem🤷♂️ można i szybko i na luzaku i bez łaknienia i.... dyszka kilogramów idzie se gonić uff🙋🏼♂️ w.... 21 dni i jakbyś była zainteresowana ..wpadnij na mój pamiętniczek w każdym razie już jest 24 dni po zwałce dyszki kg i...prawdę mówiąc żadnego jo-jo-upss...powodzenia👍
wojtekewa
2 grudnia 2022, 12:29Tomku, jak ty żyłes bez tych kropli??? Najpierw promowałeś NW (ok są super i je lubię),teraz krople, a co będzie jutro? Miłego dnia Ci życzę
ognik1958
2 grudnia 2022, 12:37Aj tam po co ten przesmiewczy ton jak można ludkom pomóc w zwalce kilogramów kijki były i są a jak redaktor pisemka mi polecił bo wypróbował na własnym garbie to weszlem w to i bingo zadziałało i chwalić Boga nie ma cofki i jak na budowie kto nie idzie z postępem... ten się cofa