Dzisiaj jest dzień, w którym znowu zaczynam swoją walkę po moje lepsze zdrowie, samopoczucie, sylwetkę itp. Wiem, że będą wzloty i upadki, radość i smutek lub inne emocje kiedy okaże się, że nie wszystko pójdzie po mojej myśli. Ale jestem na to przygotowana i to, że czasem powiem mam dość i nic z tym nie robię też! Nie będzie łatwo, czasem będzie mi świeciło słońce w oczy i dlatego nie będę mogła iść na bieżnię, to słuchawki się rozładują i nici z kijków, albo w kuchni nie będzie pod ręką wody i nie będę mogła pić (ja ogólnie bardzo mało piję). Tak jak już kiedyś napisałam wrzuciłam wyzwanie, które mi ma pomóc, ale wszystkich do niego zapraszam. Tymczasem zabieram się za realizację swoich codziennych czynności domowych bo dzisiaj jeszcze w domku, a jutro już w firmie. Miłego i słonecznego dnia Wam życzę. Pozdrawiam Ewa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Berchen
3 stycznia 2020, 07:27Powodzenia:)
wojtekewa
3 stycznia 2020, 12:14Dziekuje
fitball
2 stycznia 2020, 22:03Pozdrawiam noworocznie i życzę powodzenia w realizacji planów
wojtekewa
2 stycznia 2020, 22:15Dziękuję i życzę również powodzenia w nowym roku
aska1277
2 stycznia 2020, 14:56Zaczynamy walkę o lepszą siebie :) Ja też wiem, że będą wzloty i upadki ale dobre nastawienie to już połowa sukcesu ;) Powodzenia :)
wojtekewa
2 stycznia 2020, 16:34Zaczynamy... Do dzieła!!!
dorotamala02
2 stycznia 2020, 14:21Najważniejsze że się starasz bo pomyśl że jak byś nic nie robiła to co by było.Nie zawsze się udaje ale działamy.Pozdrawiam:)))
wojtekewa
2 stycznia 2020, 16:33Dokładnie, będę sią starała bo nic nie tracę, a mogę tylko zyskać.
kunupi
2 stycznia 2020, 12:17Oby się udało :) Milego dzionka
wojtekewa
2 stycznia 2020, 12:20Oby, jestem pełna nadziei
Tormiks
2 stycznia 2020, 11:52Powodzenia:))
wojtekewa
2 stycznia 2020, 12:19Dziękuję bardzo
annna1978
2 stycznia 2020, 11:44Bardzo fajnie trzymam kciuki:)))
wojtekewa
2 stycznia 2020, 12:19Potrzebne mi są te kciuki, żeby się nie okazało, że to słomiany zapał
Lucyna.bartoszko
2 stycznia 2020, 10:57Powodzenia :-)
wojtekewa
2 stycznia 2020, 11:35Dziękuję, a wiesz, że wczoraj zastanawiałam się co u Ciebie?
Lucyna.bartoszko
2 stycznia 2020, 12:11O jak miło :-) A ja czytam pamiętniki ale nie zawsze mam czas coś napisać
PomocyAnia141
2 stycznia 2020, 10:12Ewunia trzymam kciukasy za Ciebie Kochana :-*
wojtekewa
2 stycznia 2020, 11:35Bardzo dziękuję