za wsparcie, za to, że jesteście.... Wczoraj trzymałam dietę: zjadłam śniadanko i regularnie zjadłam pozostałe posiłki, wypiłam trochę wody i pojechałam na rower. Zrobiłam niedużo bo 20 km ale było bardzo przyjemnie (wybraliśmy taką leśna droge) choć dosyć tłoczno. Kiedy wracaliśmy do domu przejeżdżaliśmy obok nowej lodzialni, a jako że moje młodsze dziecko jest lodożercą zatrzymaliśmy się i kupiłam dla niego i męża. Ja nie skorzystałam, choć bardzo apetycznie wygladaly. Brawo Ja! Tym bardziej, że uwielbiam lody. Po południu przyjechała koleżanka i przywiozła sernik na zimno no i tu poległam - zjadłam taki malutki paseczek dosłownie 1 cm na 6 cm. Asiu nie był to taki obiecany na pół blaszki hihihi dzisiaj grzecznie wstałam zjadłam śniadanko, popracowałam i zabieram się za realizację zaplanowanych prac. A Wy weekendujesz? Macie jakieś plany czy tak bardziej na żywioł?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Blondynka94
17 sierpnia 2018, 11:50Super jest! Brawo ty
wojtekewa
19 sierpnia 2018, 16:41Dziękuję
aska1277
16 sierpnia 2018, 15:45Brawo za km na rowerze :) Rozgrzeszam Cię z serniczka hihihi :) Działamy dalej :)
wojtekewa
16 sierpnia 2018, 18:40Twój plan jeszcze przede mna. Działamy
dorotamala02
16 sierpnia 2018, 14:5120 kilometrów rowerem to wspaniały wynik.A ja jem lody,tylko je wliczam do bilansu.Powodzenia:)))
wojtekewa
16 sierpnia 2018, 14:58Założyłam że lody będą nagrodą jak będę grzeczna przez tydzień
tibitha
16 sierpnia 2018, 12:18Ja też bardzo lubię lody. Teraz robię sama, bo te kupne zupełnie nie wpisują się w mój bilans dietetyczny ;) 20 km to wcale nie jest niedużo :D
wojtekewa
16 sierpnia 2018, 13:06Ja uwielbiam śmietankowe choć innymi smakami też nie pogardzę :)
tibitha
16 sierpnia 2018, 13:47Moje ulubione to Cafe Latte i słony karmel :) to ze sklepu, a jak robię sama to mango :D
wojtekewa
16 sierpnia 2018, 14:21Mango jeszcze nie jadłam, ale wszystko jeszcze przede mną hihihi
tibitha
16 sierpnia 2018, 15:32Mango kroisz na kawałki i mrozisz, później dodajesz 2 łyżki soku pomarańczowego lub innego jasnego, ewentualnie zimnej wody, żeby owoce były zamrożone, ale w oddzielnych kawałkach (podczas mrożenia lubią się zbijać w bryłę i trudniej je zmiksować), następnie dodajesz jogurt naturalny albo mleko kokosowe i miksujesz. I lody gotowe :) Jak za mało słodkie można dosłodzić syropem klonowym, ksylitolem czy stewią. Takie lody można zrobić prawie z każdych owoców :)
aniapa78
16 sierpnia 2018, 11:33Brawo Ty:) ja na pewno kupiłabym lody.
wojtekewa
16 sierpnia 2018, 13:05Oj długo musiałam walczyć:)