Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Drugi dzień poprawy i wątpliwości


Witajcie

Na początku chciałam Wam podziękować za wszystkie komentarze pod ostatnimi wpisami. Były słowa gratulacji, wiary, że dam radę, ale i słowa po których zaczęłam się zastanawiać i szukać informacji czy robię dobrze, bez negatywnych konsekwencji w przyszłości. Bo to, że chce schudnąć to wiem i jestem o tym przekonana, że dam radę i mocno w to wierzę. Ale czy moja wybrana droga jest dobra, a przede wszystkim zdrowa. Jak wiecie chodzę do dietetyczki i mam dietę 1200 kalorii, nie mam wskazań do ćwiczeń, treningów i wysiłku. Mam pracę biurową, do pracy/ z pracy samochodem, więc było to też brane pod uwagę przy konstruowaniu diety. I tu moje wątpliwości bo zawsze wydawało mi się, że przy trybie siedzącym ta ilość kalorii jest wystarczająca. Moja Pani dietetyk jest po Akademii Medycznej więc wydawałoby się, że jest profesjonalista, a jednak... Dziewczyny pisały, że to za mało i spowodowały, że napisałam do Pani i umówiłam się na wizytę, aby porozmawiać czy 1200 jest ok. Nie to żebym podważała Jej kompetencje albo uwierzyła w to co ktos napisał, ale zasiał we mnie wątpliwości i chce to uściślić. Wizyta w przyszłym tygodniu więc na pewno napiszę co ustaliłam, bo rozważam także zmianę prowadzącej. A teraz kilka słów o dzisiejszym menu: rano płatki owsiane z mlekiem, rogal z dżemem i szklanka wody z cytryną. II śniadanie dwie kromki chleba razowego z sałatą, wedliną i pomidorem. Obiad miseczka zupy jarzynowej, gulasz z piersi kurczaka i sałata, podwieczorek jabłko, kolacja dwie kromki chleba razowego z sałatą i papryką. W pracy dwie kawki z mlekiem i 2,5 litra wody. Głodna nie jestem, spragniona też nie, tylko w głowie milion myśli czy robię dobrze? Pozdrawiam serdecznie

  • agnieszka.kinga

    agnieszka.kinga

    25 stycznia 2018, 23:01

    Kochana dajesz z siebie wszystko ;)

    • wojtekewa

      wojtekewa

      26 stycznia 2018, 06:29

      Staram się:)

  • Skarlet24

    Skarlet24

    25 stycznia 2018, 22:33

    Menu wygląda dobrze :) jesteś fajną babeczką i najważniejsze żebyś dobrze się czuła.

    • wojtekewa

      wojtekewa

      26 stycznia 2018, 06:29

      Dzięki bardzo , jak tylko poczuje że coś nie tak , że będę głodna to po prostu zjem :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.