Witam :)
Właśnie niedawno wróciłam z wypadu weekendowego , który się przedłużył do dziś :P
Było cudownie, trochę grzesznie ale super aktywnie :)
Pływanie w jeziorze, spacery taak długie, że uświadomiłam sobie, iż wygodnych butów to ja nie posiadam :P Było piwo, była kiełbasa, było SUUUUPER
Teraz będzie super w Olsztynie, jako że i tu jezior pod dostatkiem a kiełbase zamieniam na pierś z kury albo szaszłyki ;)
Na wagę póki co nie wchodzę, gdyż zbieram wodę na złe dni :P
MrsShout
30 lipca 2014, 23:59Zazdroszczę, w taki upał najchętniej zamieszkałabym w wodzie :D
brukselka!
29 lipca 2014, 23:58Jak mi się tęskni za pływaniemm:)
nieznajoma-ona
29 lipca 2014, 20:46super tak popływać w jeziorku :))