...post
od czegos zaczac trzeba :)
dzisiaj tylko plyny
ale nie znowu woda sama....koktajle zielone...pyszne i zdrowe
wiec wpis tez zielony jak cala reszta mojego dnia
bez cwiczen, bo energii brak...
jutro powrot do normalnego jedzenia...
minimalizuje owoce i zwiekszam ilosc lisci....tylko w ten sposob moge zgubic kilogramy
tak sobie mysle.ze za 2 miesiace zamiast wlosow, na glowie bede miala pole uprawne szpinaku....taki artystyczny nielad :P
Aldek57
24 marca 2014, 18:06U mnie też postnie ale nie samym zielem człowiek żyje,są owoce.Czy Twój post jest określony na dni czy kilogramy?
Nefri62
24 marca 2014, 07:54do wakacji jeszcze daleko zdążysz schudnąć. A jaki robisz koktajl ze szpinakiem? pozdrawiam i miłego dnia
fiona.smutna
24 marca 2014, 07:51:) ciekawe jak będziesz ten szpinak układać :))) rozbawiła mnie Twoja szpinakowa fryzura:) dobrego dnia CI życzę. Bardzo dobrego:)
karioka97
24 marca 2014, 04:05no a ja budzę się w nocy, że mi naprawdę mało czasu zostało do wyjazdu a ja dalej gruba .... brrrrrrrrrr
adador77
24 marca 2014, 00:02:) no to do dziela...przetruchtalam 56 minut i ponad 7 km ...jest fajnie:)
Kenzo1976
23 marca 2014, 23:31Lubię zielony kolor :)
doris1014
23 marca 2014, 22:50Brawo podziwiam takie samozaparcie, ja osobiście mogę różne diety robić ale zdecydowanie nie takie postne : Pozdrawiam :)
renianh
23 marca 2014, 22:26A zielony to kolor nadziei ,jest nadzieja ze dopniesz swego.
renianh
23 marca 2014, 22:25Dzięki za miłe słowa ,ja ostatnio bardzo lubię wszelkie mieszanki owocowe ,warzywne trochę mniej mi wychodzą .