Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zielona herbata:]
5 marca 2009
Hmmm... od jakiegos miesiaca pije zielona herbate tak mniej wiecej litr dziennie oprocz tego wode i czasem biala herbate, nic innego nie pije zadnych coli itd i powiem Wam dziewczeta ze cos w tym musi byc co prawda waga nie drgnela ale po ciuchach (spodnie, kiecki) widze ze polecialo z brzucha i tyłka oczywiscie zaznaczam ze w zadnym wypadku sie nie ograniczam (dopiero bede:)) dodam tylko ze kazdego wieczora robie 3 serie brzuszkow i krece hula-hop i juz:]
LadyDysphoria
6 marca 2009, 21:55calkiem przyzwoite to Twoje wciecie :)))chyba kupie sobie hula hop:DDD
alethea80
5 marca 2009, 23:19i pokochałam zieloną herbatkę:)poprawia przemianę materii, pomaga spalić tkankę tłuszczową, zawiera przeciwutleniacze (chronią przed nowotworami); tylko niestety wypłukuje magnez (jak każda herbata) pozdr. i życzę przyjemnych ćwiczeń:)