Witajcie ślicznotki.
Dzisiaj środa, 13 dzień mojego odchudzania i jestem z siebie zadowolona jak na razie. Oczywiście ważę się codziennie, ważyć się raz na tydzień to dla mnie nie do pomyślenia, umarłabym z ciekawości ! W piątek mam oficjalne pomiary i ważenie ze zmianą na pasku. Dzisiaj rano waga pokazała 77,5 kg, to już 2,5 kg mniej. Jest dobrze a nawet jeszcze lepiej, niż się spodziewałam na początku. Ale mogę siebie nazwać wzorową Vitalijką, jem to co w jadłospisie, oczywiście nie jota w jotkę, zmieniam kolejność produktów, zmieniam owoc czy warzywa, ale zero słodyczy,białego pieczywa, alkoholu i ziemniaków.
Rano kanapka z pastą z awokado z kromką chleba żytniego
Koktail z maślanki, ananasa,banana
Obiad zupa z samych warzyw (różnych)
Jogurt z żurawinami suszonymi
Kolacja twaróg chudy ze szczypiorkiem i jogurtem naturalnym, kromka chleba żytniego
Przez cały dzień 3 kawy, wiem że to dużo, 2 herbaty i za mało jak co dzień wody (nie mogę się zmusić, nie lubię)
Nie jest żle, trzymam się, oby tak dalej. Aha, mało też ćwiczę, ale pomyślę nad tym. Wy też nie dajcie się, powodzenia i walczymy dalej ze wszystkimi słabościami !
wierzba2014
24 stycznia 2016, 21:44Dzięki, ja za Ciebie tez ! Pozdrawiam.
Cesta
24 stycznia 2016, 21:08Trzymam kciuki.
wierzba2014
20 stycznia 2016, 21:43Może dzisiaj za mało, są dni, ze więcej jem, kalorii nie liczę, dzięki za komentarz, pozdrawiam
dagmara098
20 stycznia 2016, 20:10troszkę za mało jesz ile tu jest kcal 800?