wczoraj wychodząc z sklepu zapatrzyłam sie na ochroniarza, i wiecie co przypierdzieliłam do szyby.myślałam że to już drzwi a jak sie okazało drzwi stały jakieś dwa krki dalej. nie pytajcie co to był za huk. nawet sie nie odwróciłam tylko czym predzej wyszłam z sklepu.ale wstyd. oczywiście mam teraz pamiątkę w postaciu guza na czole i opuchnięte kolano.masakra.mój luby stwierdził żę to będę miała nauczkę żeby nie patrzec na ochroniarzy:)))))
dzień | cwiczenia | dieta | LP |
18.04 | 110min | brak:( | 1 |
19.04 | 120min | jest dobrze:) | 2 |
20.04 | 80min | jest dobrze:) | 3 |
21.04 | 30min | jest dobrze:) | 4 |
22.04 | 0 | brak:( | 5 |
23.04 | 150min | jest dobrze:) | 6 |
24.04 | 23min | jest dobrze:) | 7 |
25.04 | 90min | brak:( | 8 |
26.04 | 60min | jest dobrze:) | 9 |
27.04 | 75min | brak:( | 10 |
ech jak na 10 dni to ta moja dieta wygląda katastroficznie:(muszę nad sobą więcej pracowac. jak tylko na wadze zobaczę 57 to sobie od razu popuszczam;/
ryboza
28 kwietnia 2010, 20:44wyobrazam sobie, co musialas czuc... :) Masakra. A co do odpuszczania sobie, to tez tak mam, ze jak spadnie, to sobie pozwalam na wiecej :/ Zgubne to. Trzymam kciuki za dalsze spadki :)
marleninka
28 kwietnia 2010, 19:25no pięknie:D niezła historia :D a guz duży? no nie przesadzaj moja droga, na 10dni tylko jeden bez aktywności!! dla mnie super! pozdrawiam i miłego wieczoru życzę :*
egzoticcandy88
28 kwietnia 2010, 09:12jaki to musiał być ochroniarz :D że dało aż taki efekt ;P trzymam kciuki za dalszą dietę ;)