Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zdjęcie: ser z ziemniaka i marchewki.


Szykuję się na jutrzejszego wege-grilla, więc siedziałam i wymyślałam. 

Wymyśliłam:

smalec z białej fasoli z cebulką

smalec z czarnej fasoli z cebulką, pestkami słonecznika i jabłkiem

ser z ziemniaków i marchewki. 

  • fitnessmania

    fitnessmania

    2 kwietnia 2017, 14:29

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • ja2015

    ja2015

    5 czerwca 2015, 21:32

    no nie wiem po co sie spinasz ale jesli nazwa ma na cos nakierowac to napewno cos co kolo smalcu nawet nie stalo nie powinno sie tak nazywac

  • ja2015

    ja2015

    5 czerwca 2015, 21:10

    skoro juz kombinujesz to moze wymysl jakies fajne nazwy no sory fasola nigdy nie bedzie smalcem a marchew serem

    • WegePani

      WegePani

      5 czerwca 2015, 21:12

      Ale po co się tak spinać? Nazwa to tylko nazwa i ma nakierować nas na to, czego się po danym jedzeniu spodziewać. Pasta z fasoli przypomina smalec, a dip z marchewki i ziemniaka przypomina ser. Starczy. ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.