Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mc 2 trwa


Motywacja a raczej zacięcie do wytrwania jest .

Wczoraj nie ugięłam się za mocno powiem tak ,,udawałam że jem 😅😅 bo nie chciałam się tłumaczyć,chyba rozumiecie ten stan, więc wpadła malutka kostka sernika,kotlet drobiowy i surówka wszystko wielkości dużej łyżki 😅😅😅. Tort cieniutenkitaki prawie przezroczysty  plasterek (co bardzo mnie ucieszyło bo tort był jeden na dwa dni imprezy). Dzień był aktywny bo od 5 do 13 ogarnialam dzieci dom pranie sprzątanie. Lekki deficyt zachowany myślę że tak ok -300kcal. Więc jest dobrze. Dzień uważam za zaliczony na poczet diety zważając na okoliczności. Święta będą już przeliczone mocniej bo zamierzam zrobić fit dwa desery ale takie luxusowe.

dzis sn bardzo grzecznie i zdrowo GRA o SUKCES TRWa ✨

  • Cukiereczek26

    Cukiereczek26

    10 grudnia 2024, 12:42

    Na imprezach zawsze jem bardzo skromnie, ale to już psychiczna blokada przed jedzeniem wśród ludzi. Taka ilość, którą zjadłaś można spokojnie nazwać porcją degustacyjną 😉

    • waskaryba

      waskaryba

      10 grudnia 2024, 13:46

      Degustacja tak strzał w dychę. A jak u ciebie. Ja jak widzę 121 to jakby kryzyymnial mnie dosięgnąć

  • Monika123kg

    Monika123kg

    9 grudnia 2024, 22:59

    Dałaś radę 😊😘

  • anita355

    anita355

    9 grudnia 2024, 12:14

    Też tak jem na imprezach. Głupio mi tłumaczyć ze się odchudzam bo efektów brak;-)

  • ojsetka

    ojsetka

    9 grudnia 2024, 11:38

    Tak właśnie trzeba żyć będąc w opamiętaniu. Trwaj dalej.

    • waskaryba

      waskaryba

      9 grudnia 2024, 13:32

      Staram się

  • kaba2000

    kaba2000

    9 grudnia 2024, 10:06

    Powodzenia😁

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.