Dziękuję za wsparcie nie poddaje się
ob
i lakoc fit sernik 😉 na 4 razy min 😅😅, pieczony w tortownicy.
zalegal twaróg w lodówce i skład 🥹
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 40609 |
Komentarzy: | 3697 |
Założony: | 9 stycznia 2018 |
Ostatni wpis: | 22 listopada 2024 |
kobieta, 40 lat, Wygoda
178 cm, 121.70 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Dziękuję za wsparcie nie poddaje się
ob
i lakoc fit sernik 😉 na 4 razy min 😅😅, pieczony w tortownicy.
zalegal twaróg w lodówce i skład 🥹
Będę i jutro tu ...tak jak i dziś. Policzyłam że za rok o tej porze moge mieć już 86 kg przy chudnięciu 3 kg na mc...jaka to piękna liczba taka kobieca a nie monstrum 🥹. Pełna wiary idę po nie bo chcem... Chcem schudnac i nie mieć tego opasajacego moje biodra brzucha pozbędę się go raz na zawsze.
22.11 waga rano mimo deficytu -123.10 kg 🤬
🙂 rozpoczynam tydz nr 4 😉
i jestem zadowolona że w tym jestem. Na wagę nie wchodzę bo @ trwa. Wejdę za tydz.
Trwajmy.
Pomimo jednodniowej dyspensy ładnie wróciłam, wczoraj 2000 nie przekroczone. Dziś na sn omlet wysokobialkowy ze skyrem do 13 mnie zasyci. Ob gyros domowy z bagietką .Kolacja raczej skromna.
Dzialamy nie poddajemy się, kto upadł niech szybko wstaje szkoda każdego dnia....wiosna w luźnych kurtkach przed nami 🌤️🌤️🌤️
rozpalamy swoje moce i do dzieła ... Symboliczne niepokoje leki i brak wiary wrzuć do ognia i działaj a rozpalisz ogień zazdrości w tych którzy nie wierzyli....
O wczoraj zapominam. Ważne jest dziś.
Trzymajcie się. Sn zdrowe obiad i kolacja też. Słodycze już za mną nie chodzą. Wcale to takie nie jest pyszne. Większe wyrzuty jak radość. Walczę dalej.
sn 4 jaja pieczarki cebula kroma 70 g razowa
ob ziemniaki pierś duszona może mizeria
kol zielenina wędlina pleśniowy kawałek kroma.
duzo pić dziś bo wczoraj było dużo za mało.
p.s
podobno udaje się dotrzeć do celu tym którzy szybko bardzo szybko umieją wrócić na deficyt zobaczymy 🤣
Noi mały kryzys podczas @. Kanapki z masłem czekoladowym, na nic innego brak chęci.
oby jutro we mnie weszła energia.
rano pobudka jak zawsze o 4 i już dzieci bawiły się energicznie. Ząb dalej rwie przy gryzieniu już nie wiem czy to norma przy kanałowe już trzeci tydzień.
uspalam syna o 8 i po prostu weszłam pod kołderkę do córki i przeleżałysmy do 9.30. później dwie kanapy jak wyżej. I jakoś jeść mi się dalej nie chce. Taki nie energiczny dzień. Jak się uda uspac malego to pojadę do takko bo obniżki na kurtki są a przydałaby się nowa czarna zwykła kurtka i coś córce bo też opięta tak mi ona szybko rośnie ma 5.5 a jest wizualna 8 latka wysoka postawna dziewcZynka 🙂 też pamiętam moje koleżanki zawsze mi sięgały do ramienia 🤣🤣🤣 tak jak siostra i tak zostało jestem półtorej głowy wyższa.
Udanej soboty w deficycie...
Moje sn
placki bananowo serkowe z łyżeczką masła orzechowego i kremu czekoladowego oraz łyżeczką gorzkiej czekolady ostatecznie zjadłam 5 szt rano.
No dziewczyny jak tam u Was działacie czy odwlekanie na nowy rok ... Ja chcem w nowy rok mieć już za sobą cyfry skok... No jak tam białko u was służy... Mi służy/ ok 120 g na dobę/ mniej chcicy na słodkie więcej energii i jakby więcej wiary w sukces ☀️☀️☀️ a rano po przebudzeniu zadowolenie ze za mną kolejny udany dzień w deficycie.
trzymajcie się w weekend ja walczę o 3 udany tydz i to mnie napawa energia i radością że jestem na tej drodze na której WARTO być......
Ob 2 x taka buleczka
🍀🍀🍀
p.s
polecam Instagram zyje_po_kobiecemu 👍 Aleksandra Murphy w chwili zwątpienia jak i dla mobilizacji ja często tam wracam...
Jestem bo życie nigdy nie będzie usłane różami....
Kochane jakoś trwam w postanowieniu nawet udało się zachować limit kcal i jakość ...
dzis wizyta u dentysty więc rano 3 berlinki i razowa i kajzerka bo mi chlebek spleśniał... A nie chciałam dopuścić do mega głodu bo wyszłam o 7 rano a wróciłam o 11. Przy okazji zakupów kupiłam 6 pyszniutkuch Paczków, jeden zjadł mąż, dwa ja po obiadku fit, resztę 3 szt zagroziłam na inny czas. Oczywiście jak zlodowacieja już nie będę o nich myśleć...