Jak dzisiaj weszłam na Vitalię to od razu wiedziałam, że mamy poniedziałek..same tytuły wpisów sugerujące, że od dzisiaj zaczynacie dietkę albo tytuły "spadek o..." lub "minus..". I zrobiło mi się z jednej strony przykro, a z drugiej miło.. Miło bo pierwszy tydzień zmian za mną, a przykro bo ja nie mogę się zważyć i zobaczyć na szklanej jak mi idzie przez wstrętną @!
Pod moim menu pisałyście, że jem za mało.. myślałam sobie "mi to wystarcza", ale z ciekawości policzyłam wczoraj menu i się przeraziłam!! ok.900 kcal... przecież to głodówka a nie dieta! Już to raz przechodziłam. Wspaniała dieta 1000 kcal, która skończyła się po miesiącu rzuceniem na lodówkę.. Dziękuję, że mi to uświadomiłyście Dlatego dzisiaj kalorii było już więcej :) ok. 1200. Myślicie, że mogłabym jeszcze do śniadania trochę dołożyć? Chyba nie zacznę tyć przez te moje odejmowania i dodawania?
Moje menu dzisiejsze:
Śniadanie: bułka wieloziarnista z serkiem naturalnym i ogórkiem + czerwona herbata,
II śniadanie: 2 wafle z powidłami domowymi + 230g kefiru 1,5%,
Obiad: 2/3 woreczka kaszy jęczmiennej wiejskiej + gulasz (filet drobiowy, marchewka, seler) + surówka z koperkiem,
Kolacja: serek wiejski lekki + kawałek ciemnego chleba (40g) z wędliną drobiową i ogórkiem zielonym + czerwona herbata i pół grejpfruta (nie ma na zdjęciu).
Kolejny tydzień przede mną :) mam zamiar wykorzystać go jeszcze lepiej od poprzedniego.. Uda się! :) Nam wszystkim :)
Buziaki, M.
Victtory
24 lutego 2015, 16:16Tez mi się wydaję że powinnaś dobić do 1800kcal :) Masz takie ładne,dopracowane wizualnie jedzenie :) Aż chce się jeść
Walerciaa
24 lutego 2015, 18:16bo mam więcej czasu wolnego i pewnie dlatego ono tak ładnie wygląda ;) dziękuję za radę i miłe słowo :)
Keepcalmandschudnij
23 lutego 2015, 21:35Powinnaś jescze sporo dorzucić :)) 1200 to nadal głodówka :(
Walerciaa
23 lutego 2015, 21:41Myślisz, że jak dorzucę ok. 200 kcal to będzie dobrze?
Keepcalmandschudnij
23 lutego 2015, 21:44myślę, ze nie, ja się głodziłam i przez to starciłam okres, nie polecam, teraz jem 1800 kcal, nie przytyłam nawet grama, polecam dobić do tych 1800 chociaż
Walerciaa
23 lutego 2015, 21:49tylko, że dzisiaj wyliczyłam, że moje zapotrzebowanie na kcal wynosi ok.1800 bo narazie nie ćwiczę.. więc coś muszę ująć aby chudnąć :)
Keepcalmandschudnij
23 lutego 2015, 21:53ja też wyliczyłam Twoje cpm i wychodzi przy zerowych ćwiczeniach 2000 kcal, więc śmiało wcinaj 1800
Keepcalmandschudnij
23 lutego 2015, 21:53http://www.odzywianie.info.pl/kalkulatory-zywieniowe/kalkulator-cpm
Walerciaa
23 lutego 2015, 22:12oo dziękuję :* to w takim razie jeszcze muszę popracować nad moim menu :)
etvita
23 lutego 2015, 21:23Ale pysznie u cb ;) Dobrej nocy :)
Walerciaa
23 lutego 2015, 21:27dziękuję i wzajemnie :)