Witajcie vitaljiki .Dzięki za słowa wsparcia, to motywuje do trwania w podjetym działaniu.Wczoraj z ochotą poćwiczyłam dzisiaj też mam taki zamiar.Dietka prawie wzorowo,chociaż jestem przed @ ktora ma być lada chwila,wiec słodyczom nie mogłam się oprzeć,ale to już mija, waga pomalutku ale w dół. Jutro ważenie i jutro mam urodzinki, mam nadzieje że waga zrobi mi pierwszy w tym dniu prezent. Będzie słodko mam nadzieję że tort będzie niesmaczny- żartowałam, może się powstrzymam.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
magdusia1987
16 czerwca 2016, 19:50A ja dziś mam urodziny i nie ma dziś u mnie diety w 100%:) zaraz wpadna do mnie goście na kolację i będą grzeszki ale niespecjalnie się tym przejmuje:) od jutra dieta normalnie, nie można rezygnować ze wszystkiego bo życie jest po to żeby żyć:) spadku w tym tygodniu niestety u mnie nie będzie pomimo stosowania dotychczas diety niemalże w 100%...
waaga
16 czerwca 2016, 23:27wszystkiego naj naj..najlepszego.
Kitton
16 czerwca 2016, 17:05Ten tort przypomnial mi Jamesa Bonda i jego drink :). "Martini wstrzasniete, nie mieszane" wbrew pozorom nie bylo jego ulubionym drinkiem a wrecz przeciwnie :). Zeby nie kusilo go na nastepny :).