no i jestem...
tesknilam za wami ...
schudnac nic nie schudlam na wyjezdzie ale tez nie zgrublam i to jest najwazniejsze !!!
teraz sie biore za siebie, musze cos ze soba zrobic
waga startowa 62-63
kurde fajnie by bylo zejsc do szescdziesiatki :)))
caluje was moje kochane !
bonbons1993
30 lipca 2012, 21:19Masz już tyle za sobą ;) Czyli jeśli chcesz to potrafisz ;) Zobaczysz, że sobie poradzisz z tymi dwoma kilogramkami ;) powodzenia kochana ; )