jest piekny dzien, powinnam sie cieszyc i skakac z radosci do nieba ...
mam upragnione 62 (ale chce spasc jeszcze o 2-3), dach nad glowa, jedzenie, prace,
ale nie jestem tak ogolnie, globalnie, szczesliwa ...
dlaczego? chodze struta i znudzona jak mops.
nie potrafie sie cieszyc zyciem, ani nawet ta wyczekiwana pogoda ...
ja pierdole, co sie ze mna dzieje ...
najchetniej bym przespala takie dni ...
caluje Was kochane Vitalijki i z ciekawoscia czekam na Wasze kolejne wpisy ...
ps. robie codziennie brzuszki, sa efekty, to rzeczywiscie dziala.
blondiblue22
25 czerwca 2012, 08:34Eveline... taki w czerwonej tubce 3d extreme:) na pewno znalazłabyś bez problemu:) ale Eveline nie jest dobry, jak wspomniałam jak polecam Ziaje
Alexia.
18 czerwca 2012, 23:55super ciesze sie z twojego spadeczku wagi:) Dobra rada: Ciesz sie tym co masz.