jednak nie jest tak latwo z odchudzaniem ...
otoz mam te 66.3 od kilku dni i poki co nie schodzi, nie ma tak lekko ....
kurde jak tu spalic tego dziada jak w brzuchu burczy ...
kurde nie moge no, musze cos zjesc ...
caluje kochane vitalijki !!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
TinyGirl
15 marca 2011, 09:31to zbyt małe porcje jesz, żołądek kurczy się przez pewien czas.. trzeba stopniowo zmniejszać porcje bo będzie dalej burczało - będziesz musiała podjadać i kółko się zamyka ;-) spróbuj dosłownie odrobinkę zwiększyć porcje przez2-3 dni i po tym czasie zacznij zmniejszać (oczywiście pamiętaj o ograniczaniu tłuszczy i węglowodanów) żołądek powinien się przyzwyczaić do mniejszych porcji i przestanie ci "marudzić"
szafirek.21
14 marca 2011, 21:00Mi jak burczy w brzuchu między posiłkami to pije szklankę wody i pomaga;) może tak spróbuj:)
jamida
14 marca 2011, 21:00zjedz ale jakies bialko