ehhh nie ma latwo z tym odchudzaniem ...
dziad jest niemozliwy ...
glod i duza waga, cos za cos, zjem - tyje na wadze, nie zjem, chodze wkurwiona i zla i oslabiona ....
waga zla, bo wczoraj kolacje pozno jadlam, efekty blyskawiczne...
masakraaaaaaaaaaaaaaa...
buuuuuuuuuuuuu...............
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
szafirek.21
15 marca 2011, 19:12no niestety łatwo nie jest, ale nie możemy się poddawać, a na pewno będzie bardzo dobrze:)
Soare
15 marca 2011, 10:09a kiedy ty się ważysz ? Bo jeśli po posiłku to oczywiste że waga będzie większa . Najlepiej to robić rano przed pierwszym posiłkiem . Nie załamuj się . Powodzenia :)
Avenaa
15 marca 2011, 09:39Ie mam się ja wczoraj byłam na pizzy i już 1kg więcej;p
jamida
15 marca 2011, 09:27kefiry zero procentowe etc ale tez te normalne