Ciężki tydzień za nami, ale równie ciężki przed nami. Prawie każdego dnia w tym tygodniu wiele rodzin będzie żegnało swoich bliskich...a jest jeszcze sporo takich, których bliscy są jeszcze w Moskwie...bardzo, bardzo żal mi tych wszystkich ludzi..
A jeszcze na dodatek ta chmura pyłów wulkanicznych....a ja jestem uczulona na wszelkiego rodzaju pyły, nabawiłam się tej dolegliwości jak budowaliśmy nasz kochany domek...:((, mam nadzieję, że ten mi nie zaszkodzi....
Trzymajcie się Kochane i uważajcie na siebie...
Justyna40
19 kwietnia 2010, 19:00niestety to wszystko nie napawa pozytywnym myśleniem ....
bilmece
19 kwietnia 2010, 18:54nie zdawalam sobie sprawy z tego, ze te pyly sa az tak potezne,ze odczuwa sie je...uwazaj na siebie!!!! Zycze by jak najszybciej nadszedl czas na to bys mogla sie aktywowac o swicie :) buziaki!