Witajcie, miałam nadzieję, że dziś zobaczę na paseczku napisik "sukces osiągnięty" i będę mogła wprowadzić sobie nowy cel...ale jeszcze muszę poczekać..:)) Teraz też mnie @ dopadła, więc muszę być cierpliwa. Dziś też trochę kalorii, tak jak większość z nas, straciłam na sprzątaniu domku..pochowałam już wszystkie ozdoby i świecidełka świąteczne..:)) Tak, że w domu nastrój wiosenny ale trochę gorzej poza nim....zima w pełni...:)) Chociaż u nas dzisiaj było 2 stopnie na plusie..:)) i świeciło słoneczko..:))
Buziaczki i pogodnego dalszego weekendu życzę..:))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Justyna40
31 stycznia 2010, 07:26sprzątam choinkę ... (wczoraj byłam cały dzień poza domem...). A co do chudnięcia to trzeba ciut się za siebie wziąc , zeby latem nie straszyc w kostiumie...
vitalijka000
30 stycznia 2010, 22:13niekiedy rzeczywistość wyglada inaczej niz nasze zamierzenia. już niebawem osiągniesz swój sukces. :)
bilmece
30 stycznia 2010, 19:18i ja myslama,ze zobacze moja upragnina 6, ale i ja musze sie uzbroic w cierpliwosc, choc gdybym trzymala sie kazdego dnia mego planu...bylaby ta 6,ale coz mowi sie trudno i dietuje dalej. Zrezygnowalam z tego wyjazdu i dobrze sie z tym czuje, tym bardziej,ze nie byl to urlop tylko wyjazd szkolny...ludzie mi tez nie odpowiedali,ktorzy sie tam wybierali :) sciskam i zycze milej reszty weekednu! buziak!!