Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po wypadzie


dzien 11 zostalo 139 a moze mniej

Sluchajcie wczoraj mialam zaaaajjjjebiaszczy dzienXDDD

Po pierwsze moja waga spadla o 3 kg...w 10 dni...a przeciez sie wogle nie glodzilam...no moze ciutke...wczoraj wrocilam bardzo pozno wiec kolacja odpadla....i jeszcze duuuzo plywalam

Po drugie spotkalismy sie nad jeziorem z naszą nową męską paczką  plywalam z  chlopakami na materacu...jeny jaki polew z nich heheh...niestety znow mnie wrzucil debil ale to nic...dzis konrad pomaga mi go wrzucic i nie ma bata....Konrad tez byl ale pozniej....jeny chyba sie w nim zabujalam...nie mozliwe....ale pozytywne..ale chyba jest zazdrosny o takiego kola...ale to nic ten drugi niech sie schowa...jeszcze sie nie spotykam z Konradem( bo ktos pytal;))) bo krotko sie znamy jakies 1,5 tygodnia ale wiem jestem w 101% pewna ze mu sie podobam

Hej nie wiem czemu sie wam podoba to zdjecie....porownajcie ze starymi...jakie tam chude nogi....???61 cm to duuuzo...no brzuch jeeeszcze ujdzie

dzis jeszcze nie wiem co zjem narazie:

7.00 owsianka

 

  • sylffuniaa

    sylffuniaa

    6 sierpnia 2009, 08:58

    to się z nim spotkaaaaaaaaj ! :) nim nie pomaga na odchudzanie jak dobry chłopak xd Uwierz ;)) a ile kcal leci podczas całowania xdddd ps:lubie owsianke . xDDDDDDDDD

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.