Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 48. Popisalam się


 

Dzien 48.

Dzis byla mala imprezka, kolacja, zostalam zaproszona. Zjadlam trochę torta( bo nie wypadalo odmówic;/) i popilam troszkę wina. Zeby to spalic przebieglam 45 minut:D Juz w czterdziestej mnie taka kolka zlapala ale bieglam dalej, bo pomyslalam ze fajnie by sie Wam pochwalic ze tyle przebieglam:D

Dzis

1.owsianka

2. kefir o smaku owocow lesnych

3. pomidorowa z ryzem, penne w sosie smietanowym

4. tort nieduzy kawalek

Poza tym wyrzulam 14 gum i mnie niezle przeczyscilo... Wazenie w srodę... Jutro jade na basen na poltora godz wiec sporo spalę. Mama znowu upiekla ciasto, tym razem juz mniej smaczne... Nie zjem ani kawalka prommessss

  • Parisss

    Parisss

    5 września 2010, 19:50

    Brawo, tak trzymaj też mogłabym tak postępować ale jestem leń ;D

  • GoSiA85K

    GoSiA85K

    5 września 2010, 01:08

    gratuluję ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.