Dziś nie będzie foty brzucha bo @@@@@@@@@@@@ więc i tak nie widać nic ciekawego
dziś inne obserwacje niż spadek smalcu na brzuchu.
Przed wprowadzeniem diety jak chodziłam w spodenkach czy spódniczkach robiłam sobie rany na udach (mam zgrabne nogi i nie mam brzydkich szpar między udami :)) co miało swoje wady
odkąd wprowadziłam więcej tłuszczu w diecie mimo ocierania się ud o siebie nie powstają rany i skóra stała się mniej wysuszona (mniej balsamów trzeba będzie stosować więcej w kieszeni na dietę :)
Kolejna sprawa to paznokcie- one same w sobie się nie zmieniły ale skórki się nie zadzierają i nie mam ram wokół paznokci mimo że nie stosuję kremów do rąk
pięty nie są tak szorstkie i wysuszone (nie idealne) ale też z nimi nic nie robię bo nie straszą :)
co do włosów jeszcze za wcześnie aby coś powiedzieć
babskie sprawy:
zmienił mi się sygnał informacyjny że za chwilę się zacznie:
w piątek wieczorem miałam pierwszy raz lekki dyskomfort w okolicy podbrzusza- za dużo powiedzieć że ból ale dało znać że nad ranem będzie wesoło
nie było rzucania się na jedzenie jak zawsze w przeddzień trudnych dni....
co do innych spraw ciężko mi powiedzieć bo nie biorę żelaza a i trochę się wczoraj pochodziłam więc trochę doskwiera no ale może dzięki temu we wtorek będzie lajtowo i pójdę na trening crossfitowy i brzuchy mimo @@@@.
Magduch2014
5 sierpnia 2014, 08:37To samo mam z paznokciami były tragiczne teraz nie są idealne ale o niebo piękniejsze niż przed tym moim schudnieciem. Jedzenie ma wpływ na cerę,paznokcie,włosy:) Pozdrawiam:)
VikiMorgan
5 sierpnia 2014, 10:16amen
leon42
3 sierpnia 2014, 21:31Powodzenia. Nie mam pojęcia nie komentuję :)
VikiMorgan
3 sierpnia 2014, 22:02takie tam babskie sprawy......:)
Grubaska.Aneta
3 sierpnia 2014, 21:24A ja muszę się nieźle gimnastykować nad moimi pazurkami skórkami i piętami by wyglądały jako tako
VikiMorgan
3 sierpnia 2014, 22:02też miałam z tym problem do tej pory dlatego o tym piszę.....
LibreSoy
3 sierpnia 2014, 13:58U mnie podczas przybierania na wadze najbardziej ucierpiała cera - stała się tłusta, szara i pryszczata. Teraz, po prawie miesiącu odrobinę lepszej diety widać pierwsze efekty. Mam nadzieję, że z czasem wszystko wróci do normy. Zwłaszcza te nieszczęsne pięty - suche i popękane. W dodatku nic na nie nie działa :(
VikiMorgan
3 sierpnia 2014, 16:43miałam to samo. mniej mi sie twarz przetłuszczać zaczęła i nabiera kolorytu, na codzień już nie używam podkładu ale pryszcze nadal mam, mniej ale zawsze