Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kac morderca...


Piątek, piąteczek, piątunio. 

Wczoraj był czwartek, czwarteczek, czwartunio, który zmienił dzisiejszy poranek w piekło. 2 butelki wina na głowę, 2h snu i godzina pod prysznicem. Mam wrażenie, że śmierdzę jak gorzelnia. 
Kobiety i tak mają łatwiej - makijaż, makijaż, makijaż. Tona korektorów, fluid, puder. Sztuczny uśmiech, sprężysty krok - choć każde uderzenie obcasa powoduje solidną eksplozję pod czachą - i jeszcze komplementy zebrałam.
Dziękuję Ci l'orealu, manhattanie i rimmelu. 

Rozejrzałam się dyskretnie i odetchnęłam z ulgą. Większość moich młodych i gniewnych kolegów też ma SDW. W końcu Polacy grali (oj jak pięknie grali).

Wszyscy nonszalancko sączymy wodę, staramy się nie pokazywać grymasu bólu, nie przymykać oczu, nie przysypiać. Gra pozorów. Wszyscy wiedzą, wszyscy udają. 

Przed lunchem obstawiałam ile osób zamówi rosół - i to naprawdę cud, że wystarczyło dla wszystkich zainteresowanych.

Ja nawet nie chcę myśleć o jedzeniu.

Za 2h wpełznę pod koc, w wyciągniętym dresie i różowych, mięciutkich skarpetach. Zawinę się w kokon i oddalę się do mojego szczęśliwego miejsca. 

Herbatka, książka, Hendrix. 

Piątek, piąteczek, piątunio. 

P.S. może po godzinach utworzę laboratorium w piwnicy i spróbuję wynaleźć lek neutralizujący kaca. Albo zapobiegający. Byłabym miliarderką. 

  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    10 października 2015, 11:42

    to winko musiało być smaczne. nie wiem czy dałabym radę tyle wypić.. ja wczoraj zaszalałam z drinkami, w ilości 3 sztuk ;p i też dziś delikatnie kaca czuje ;p ale da się przeżyć. pozdrawiam

  • angelisia69

    angelisia69

    9 października 2015, 16:47

    zazdroszcze z jednej strony,bo dzis masz dzien blogiego lenistwa ;-) taka odskocznia sie czasem przydaje ;-)

    • veryconfused

      veryconfused

      9 października 2015, 17:07

      Gdyby tylko jeszcze człowiek do pracy nie musiał chodzić :P

  • wiola7706

    wiola7706

    9 października 2015, 14:39

    no to zaszalałas.jak dziś nie poprawisz to jutro bedzie lepiej :-)

    • veryconfused

      veryconfused

      9 października 2015, 17:06

      Oj nie, nie. Dzisiaj żadnego alkoholu. Tylko herbatka :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.