Realizuję plany: tj. od 6 dni olejowanie włosów, mycie techniką OMO, 1 raz maska na włosy, zero lokówki i zero pianki do włosów. Dodatkowo piję skrzyp i pokrzywę, a rano siemię lniane od 2 dni. Taki mój początek, kondycja włosków się poprawia:)))) i codziennie marzę o mojej nowej fryzurce - na razie jestem w fazie transformacji.
Z wagą podobnie. Jest coraz lepiej, ale idę małymi kroczkami. I nie spieszę się, po co?
AMORKA.dorota
26 sierpnia 2014, 08:59zachęciłaś mnie.idę do łazienki po maseczki na wszelkie części ciała.Program ,Piękną być"czas rozpocząć.Trzymaj się. Pa.
klemensik
26 sierpnia 2014, 08:50Co z tym olejowaniem włosów? czym i jak???
velonick
26 sierpnia 2014, 09:22czyli przed myciem włosów nakładam na jakiś czas - na godzinkę, kilka lub na całą noc- dowolny olej. Mogą być te jadalne, może być oliwka dla dzieci, ja w tej chwili nakładam olej arganowy. Włosy są błyszczące i piękne :)