I już sierpień. Jeszcze jest czas na polegiwanie na trawie tudzież leżaku, na pływanie w jeziorze, na niespieszne weekendy poza domem.
Wczoraj całe popołudnie spędziłam z dziećmi na palcu zabaw. Pod koniec dnia syn (6 letni) przyszedł do mnie i powiedział, że on ma już drugą dziewczynę dziś. Ot, szybko zaczyna. A mama myślała, że co ? :)
Dziś nie mam ochoty na dietkę, więc troszeczkę odpuszczę sobie :)
dariak1987
1 sierpnia 2014, 21:43prrr... szalony ;D
Nefri62
1 sierpnia 2014, 12:20fajnie że jeszcze mamy lato :))
Magga74
1 sierpnia 2014, 09:27Za wiele nie odpuszczaj, tylko troszkę :)