rozpoczynam!
U mnie chyba wicie gniazda się włączyło, bo robię rewolucję w domu. Dziś wielkie odgracanie i sprzątanie kuchni oraz szaf i szafeczek zapełnionych mniej lub bardziej potrzebnymi rzeczami (tzw. pawlaczy). Niektóre z nich ruszyłam po raz pierwszy od przeprowadzki tj. od 4 lat. I to właśnie teraz w 8 mc!
Weekend zaowocował kupnem łóżeczka dla malucha. Jutro wyskoczę po pościel, a jeszcze zamierzamy pomalować pokój maleństwa i poprzestawiać meble. Dużo, dużo pracy przed nami.
Na szczęście czuję się dobrze i póki co daję radę :)
asia0525
4 czerwca 2012, 13:09w piątek będzie 8 tydz. ;) Miłych zakupów!!!!!!!!!!!
asia0525
4 czerwca 2012, 13:08Już trwa 8 tydz ;))) Miłyc
malamarysia1
29 maja 2012, 06:26oj oj, to bedzie niebawem poród :)
aniolek007
28 maja 2012, 18:32Cailina ma rację, teraz albo dluuuugo nie. Ja mam wrażenie, że i u mnie pomału włącza się instynkt wicia gniazda, choć jeszcze dość wcześnie na niego.
Cailina
28 maja 2012, 18:23Prawda jest taka, ze jak teraz tego nie wysprzatasz to po porodzie juz wcale. Szkoda tylko, ze mi sie wicie gniazda nie wlacza;-)
aneta19861704
28 maja 2012, 16:39Też tak miałam/mam - przydała się ta ciąża do uporządkowania mieszkania, u nas łąćznie ze strychem :)
asik187
28 maja 2012, 16:20:) powodzenia w wiciu gniazdka
NovemberRain
28 maja 2012, 14:18Obyśmy jak najdłużej dobrze się czuły! Bo trzeba wszystko przygotować na przyjście nowego członka rodziny :)
mag27
28 maja 2012, 14:04Zazdroszczę przygotowań, ja miałam powera przed porodem!!!powodzenia