w kwestiach ślubnych...w lipcu wybieramy się na wesele, a wczoraj dowiedziałam się, że młoda para życzy sobie zamiast kwiatków - butelkę wina. Ja jeszcze się z tym pomysłem nie spotkałam (dawno nie byłam na weselu w ogóle), nie wiem co o tym myśleć. Nowa moda?
Dietkowo nie najlepiej, choć staram się jak mogę. Jestem przed @ i mam różne zachcianki.
yokunia
1 czerwca 2011, 08:47też znam ten motyw typu najpiękniejszym kwiatem lśni panna młoda więc i na bukiet pieniędzy wydawać szkoda - co za bzdura- ja np tego nie uznaję i zawsze choćby nie chcieli kupuje kwiaty- dla mnie wesele bez kwiatów nie istnieje!!! : D Pozdrawiam
Haydi
26 maja 2011, 12:44Wino dziwne, zazwyczaj młodzi chca zabawki dla swojego przyszłego dziecka lub kupon totolotka ;)
Sayno91
26 maja 2011, 10:00Co to tej "nowej" mody - ona wcale nie jest nowa :-) 3 lata temu już kupowałam wino zamiast kwiatów więc nic dziwnego z tym zamiennikiem kwiatów.
samdresik
26 maja 2011, 08:09Oj przed @ ma sie takie zachcianki ze szok;/ ja naszczecie jestem po, wiec to najlepszy czas na zrzucanie kg. co do butelki wina.. hm, oryginalne;d praktyczne, pomysłowe. znam pare ktora zamiast prezentow na wesele zazyczyla sobie kupony lotto;D