niech będzie już ta @, to będę mogła się zważyć. Nigdy nie ważę się przed @, bo wyniki i tak są złe, więc po co się denerwować?
U mnie jakoś spokojnie. Cieszę się na weekend, nadrobię zaległości w domu. Może nawet wezmę w poniedziałek urlop, żeby pozałatwiać sprawy różnego typu. Zastanowię się jeszcze.
Śniadanko: grahamka z jogurtem i ogórkiem, 2 kiwi
II śniadanie: surówka z marchwi i jabłka
Przekąska 1 szkl. maślanki, 0.5 banana, 1 chleb chrupki.
Obiad: ryba surówka
Kolacja: grahamka z ziarnami
Haydi
27 maja 2011, 08:58No przed @ bywa różnie, ja też się spodziewam na dniach. Jednak waga mimo to spadła 200 gram^