Witam,
Ja się już tak biorę za siebie od 15 Stycznia...
Pierwsze sukcesy odnotowałam na chwilę obecną w tali stracone 5 cm a na wysokości pępka 6 cm .
Walczę dalej,choć nie ukrywam że pojawiające się zewsząd różne informacje i dobre rady na temat odchudzania zaczynają mnie przytłaczać.
Kiedyś wystarczyło że ograniczyłam tylko kcal i zaczynałam się ruszac,waga spadała ..
Teraz? Sama już nie wiem ,może to już wina wieku ? Nie ten metabolizm jak kiedyś?
Cholera wie...
Tak czy inaczej trzymajcie kciuki,co bym wyglądała nieziemsko w tej swojej kreacji ślubnej
sr.lalita
26 lutego 2020, 16:36Dziękuję za zaproszenie, miło Ciebie poznać :)
Użytkownik4036722
26 lutego 2020, 20:36🙂
zakrecona_zona
26 lutego 2020, 16:11Oj tak z każdym kolejnym posejsciem jest gorzej. Ja po ciąży już całkiem ciężko się schudnie ale każde pół kg cieszy. Pozdrawiam
Użytkownik4036722
26 lutego 2020, 20:36Najważniejsze to sie nie poddawać!