Ze względu na gips na nodze do 25 czerwca i fakt, że nieszczególnie widzi mi się przytyć (nie czarujmy się, chciałabym choć odrobinę przez ten czas zrzucić ;) ), jestem zmuszona (nieee, w sumie nikt mnie do niczego nie zmusza jakby nie patrzeć ;p) zmniejszyć limit kcal do 1300kcal. Wrrr, będę musiała śniadanie zmniejszyć. No trudno się mówi.
Rokład posiłków:
Śn. 400kcal
Przekąska 100kcal
Obiad 400kcal
Podwieczorek 100kcal
Kolacja 300kcal
Damy radę. Do września będzie 55kg, choćby mnie tir przejechał w międzyczasie. ;)
lily93
5 czerwca 2013, 11:30powodzenia :) napewno Ci się uda i powrotu do zdrowia :) i dzięki za komentarz, troche mnie uspokoiłaś moze i ja mam jakieś zakażenie albo cos związanego z oczami