Wczoraj mialam dzien wolny mimo to musialam sie wstawic na 17.30 na zebranie. Po zebraniu szybkie espresso z kolegami i z szefem na tarasie, dyskutuja i probuja jakos sie zorganizowac gdyz pracy mieli meeeeega duzo a my nie tworzymy sporej ekipy.
Jako, ze zawsze jestem chetna do pomocy mowie, iz moge zostac i Wam pomoc. Szef na poczatku nie byl zachwycony gdyz dzien wolny dla niego to swietosc i pracownik w tym dniu odpoczywa. Po jego minie jednak widzialam, ze bardzo liczylby na dodatkowa pare rak, tak wiec tlumacze mu i mowie
" Gregory ( takie jego imie) widze, ze potrzebujecie kogos do pomocy i nie potraficie sie wyrobic przy takiej liczbie goscie jaka jest dzisiaj wieczorem a dla mnie nie jest to zaden problem, chcialabym zostac i pomoc moim kolegom mimo wszystko ( oczywiscie za darmo, nie naliczajac sobie za to godzin)
Tak wiec zostalam jakies lekko ponad 2h
o 21 moi koledzy poprosili abym "zainstalowala sie przy barze" i zajma sie mna tak jak trzeba. Dostalam duze piwo, tartara i tiramisu na deser, obsluzyli mnie tak jakbym byla klientem VIP.
...i wlasnie dlatego tak bardzo lubie swoja prace mimo, iz nie mam zamiaru grzac tam miejsca na dlugo. Wstaje rano i ciesze sie, ze ich wszystkich zobacze! Tworzymy fajna ekipe, mam fajnego szefa, nasz dyrektor jest mega fajnym i przystojnym facetem i zawsze jak sie mijamy zatrzymuje sie by zamienic slowo! Chwilo trwaj!
Pozdrawiam!
shizaxa
16 grudnia 2011, 08:40lubić swoją pracę to jest wspaniałe uczucie i każdy powinien tak mieć:)
Nefertiti1985
15 grudnia 2011, 16:41Fajnie, ze znów mogę czytać co tam u Ciebie się dzieje :) wstawać i cieszyć się, ze idzie się do pracy to raczej rzadkość lecz ja też tak mam!!! Całuje :***
Miklara
14 grudnia 2011, 21:52Wiesz co, to się jednak ceni jak ktoś potrafi bezinteresownie pomóc. Dobrze zrobiłaś, że zostałaś i pomogłaś kolegom. Docenili to i po tym jak Cię potraktowali widać, że byli wdzięczni. Buziaki.
julka945
14 grudnia 2011, 20:49bardzo sie ciesze, ze jestes zadowolona pani VIP:p
luckaaa
14 grudnia 2011, 18:49mila atmosfera i fajni koledzy to pol zycia :)
Cailina
14 grudnia 2011, 18:23Chyba jestes jedyna osoba, ktora nie ma nic przeciwko nieplatnym nadgodzinom;-)
swinecka88
14 grudnia 2011, 18:03No i wspaniale ,ze tak sie uklada... niedlugo na pewno odnajdziesz tez Tego Jedynego i w ogole bedzie cudownie :) tego Ci zycze, Ty wiesz :) :*
Spychala1953
14 grudnia 2011, 18:02Tyniulka zadowolona i niech tak będzie. Chwilo trwaj. Buziak