Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W jednej chwili zawalił mi się cały świat....
29 maja 2013
Byłam wczoraj na zwykłej wizycie u ginekologa....niestety w macicy znalazł mi guza prawdopodobnie. Najpierw powiedział że mam ciążę martwa. Mówię Wam coś strasznego usłyszeć takie słowa nie potrafiłam opanować łez. Siedzialam tam pół dnia. Wkońcu wyszłam. Umowilam się do mojego lekarza prywatnie zobaczymy co on powie,mam nadzieję że nie potwierdzi tego samego. Jestem strasznie zalamana co o tym pomyśle mam łzy w oczach rycze jak bóbr, całe życie stanęło mi przed oczami...mam syna che widzieć jak dorasta się rozwija, mam męża kocham go nad życie jest cudowny nie chce ich zostawiać,nie chce odchodzić!
Mam OGROMNEGO dola
liliana200
29 maja 2013, 10:09Spokojnie, poczekaj na wyniki, idź do swojego lekarza i zobaczysz co on powie. Będzie dobrze. Masz dla kogo żyć. Może to być zwykły mięśniak albo torbiel. Bądź dobrej myśli.
Karolinasdz
29 maja 2013, 06:54nie każdy guz to śmierć... moja mama miała guzy w macicy... niestety musieli usunąć jj całą macicę,nie może mieć dzieci,ale miała już mnie i moich dwóch braci
tuti83
29 maja 2013, 06:25Spokojnie. Poczekaj na wyniki, są torbiele, mięśniaki całkiem niegroźne. Lekarze potrafią porządnie nastraszyć.
27Agnieszka27
29 maja 2013, 06:21Odkwaś organizm. Poczytaj o zakwaszeniu.
kauneus
29 maja 2013, 06:20nie możesz byc takiej mysli. Wiem, ze to trudne ale staraj sie myslec pozytywnie bo nic nie jest przesadzone wiec rozkazuje C ogarnij sie zepnij poślady i żyj bo masz dla kogo walczyć!
27Agnieszka27
29 maja 2013, 06:20a i nie jedz słodyczy, które zawierają tłuszcze trans
27Agnieszka27
29 maja 2013, 06:19Pewnie torbiel albo mięśniak. Zacznij jeść naprawdę zdrowo. Wywal smażone itp. Kup dobrej jakości olej lniany (z apteki, ze sklepu ze zdrową żywnością, zielarskiego, najlepiej Budwigowy). Poczytaj o witaminie B17, omega 3, przeciwutleniaczach - chronią organizm. Głowa do góry. Mnóstwo kobiet ma problemy z narządami rodnymi.
Liliana171
29 maja 2013, 06:17Nie martw sie na zapas,nie każdy guz, oznacza wyrok,porozmawiaj z mężem,na pewno będzie dla Ciebie oparciem.
Laurka93
29 maja 2013, 05:44Kochanie. To nie jest żaden wyrok... Przebadasz się dokładnie, powiedzą Ci co to za guz, pewnie jeszcze dużo da się z tym zrobić. Przede wszystkim nie możesz myśleć, że odejdziesz ;/ To głupota. Poczekaj na wyniki i na to co powiedzą lekarze. Trzymaj się i bądź dzielna :*