Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień dziewiąty


Dietowo szkoda gadać...

Śniadanie: bułka z listkiem sałaty, plasterkiem szynki, ogórkiem i herbata słodzona 2x (monotonia<3)

Później: 

-mały lód włoski

-bułka z ziarnami

-2 paski czekolady (raj na ziemi)

-ciastko

Obiad: talerz zupy pomidorowej, mięso

TRENING

Po treningu: dwie marchewki, banan, jogurt naturalny

Mam wrażenie że o czymś zapomniałam...

Do ćwiczeń zmusiłam sie znów, bardzo, JAK MOŻNA BYĆ AŻ TAK LENIWYM

Mel B rozgrzewka 5 min

Mel B abs 8 min

Mel B nogi 10 min

Mel B brzuch 10 min

Mel B pośladki 10 min

Mel B ćwiczenia rozluźniające 5 min

Dałam radę.

POWODZENIA LASKI

  • Limonka11

    Limonka11

    18 lipca 2014, 13:25

    Ja to lubię ćwiczyć mel b po niej widzę efekty i to dość szybko :)

  • .Rosalia.

    .Rosalia.

    16 lipca 2014, 22:17

    Och, czy tylko ja nie mam sił do ćwiczeń? :o

    • traampekk

      traampekk

      17 lipca 2014, 00:03

      Nie, u mnie to tak nie działa, To na zasadzie zmuszania sie:(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.