mija, a ja w miejscu stoję. Zauważyłam , że właśnie jest faza księżyca rosnąca, a ja jestem potwornie ociężała, czuję się jak balon, waga nie spadła po @, dieta jest jako taka,a mój organizm się nie zmienia. Może jestem podatna na wpływy księżyca , czekam pokornie na pełnie i fazę malejącą, wyczytałam ,że ta faza malejąca sprzyja odchudzaniu.Sprawdzę to ...na sobie..
Poza tym ciągle dzwonią do mnie ,że wygrałam czajnik a innym razem odkurzacz, tylko muszę się stawić na jakieś spotkanie..irytujące te telefony.
Przykro mi,że muszę komuś ciagle odmawiać , (takiej pracy sobie nie wyobrażam), a telefon dzwoni nadal, nawet blokowanie nic nie daje. RODO nie działa w tym wypadku.
Pozdrawiam i dużo słoneczka na twarzy:))
Cefira
18 grudnia 2018, 22:45Trzeba trochę popracować z dietą i wtedy żaden księżyc nie ma wpływu na wagę :) A tym co do Ciebie dzwonią mów że żądasz zaprzestania przetwarzania przez nich Twoich danych osobowych.
DARMAA
18 grudnia 2018, 16:30Ja tam nie wierzę w żadne fazy księżyca ani nikogo podobnego-jak sama się nie przestawię to z odchudzania nici! Podobne telefony też mam chociaż teraz zadziej ale był taki czas że po kilka w tygodniu.
Tormiks
18 grudnia 2018, 22:06hej , pewnie masz rację. Pozdrawiam:))