Właśnie wróciłem z zakupów. Nakupiłem różnych fajnych rzeczy i przywiozłem do domu oznajmiając, że są moje. Żeby teściowa nie pochowała mi ich po różnych najciemniejszych kątach naszego domu zabrałem je do swojego pokoju i poukładałem na regale razem z książkami. Będę miał do nich dobry dostęp. Jeden produkt już wypróbowałem - czarne oliwki po grecku. Kosztowały chyba z 15 zł - mały słoik - suszone i bez zalewy - jak dla mnie za słone.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.