Dziś na wieczór zaplanowane mam interwały. Właśnie jestem po lunchu. Zrobiło mi się tak miękko i śpiąco. Nie chce mi się nawet myśleć o dzisiejszym bieganiu - tym bardziej, że zaplanowane mam 6 x 400 metrów w tempie 5,08 min./km, a ledwo mogę się teraz ruszać. Mam nadzieję, że do wieczora nabiorę sił i motywacji do biegania. Rano sok - dziś na szpinaku (pozostałe składniki jak zwykle; dziś wyjątkowo także z dodatkiem kaki).
Następnie wg planu. Lunch - kurczak ze szpinakiem. Waga - dziś 100,4 kg.
Owoc kaki czyli persymona albo szaron pochodzi z Chin. Kaki wygląda jak pomidor a smakuje jak śliwka. To bogactwo witamin A, C i błonnika. Oprócz tego zawiera związki o działaniu przeciwutleniającym - proantocyjanidynę, epikatechinę oraz kwasy - galusowy i p-kumarynowy. Właściwości owocu kaki są bardzo interesujące. Liście owocu kaki stosowane są w chińskiej medycynie do leczenia rozmaitych schorzeń: gorące okłady przykłada się w miejsce ukąszenia przez węże i na podrażnioną skórę, napój z gotowanych liści służy do obniżania ciśnienia, zmniejszenia krzepliwości krwi oraz leczenia nowotworów. Jedzenie owocu kaki jest wskazane gdy mamy skłonność do podwyższonego poziomu cholesterolu. Istnieją badania, które pokazały, że osoby, które włączyły do swojej diety kaki zanotowały nie tylko obniżenie ogólnego poziomu cholesterolu, ale także miały niższe niż poprzednio trójglicerydy oraz niższe stężenie złego cholesterolu LDL. Inne badania pokazały, że wyciąg z owocu kaki ma zdolność hamowania rozwoju zmienionych komórek w białaczce. Okazało się, że wywołuje apoptozę - czyli zaprogramowaną śmierć komórek.
AMORKA.dorota
7 grudnia 2015, 21:01Czy Ty te soki robisz w sokowirowce czy miksujesz blenderem?Uwielbiam kaki.
tombom
8 grudnia 2015, 10:46Kupiłem wyciskarkę - rewelacja. Wcześniej miałem sokowirówkę, ale jej ni eużywałem: głośna, dużo odpadów i dwie godziny mycia. Wyciskarkę myje się 2 minuty.
eliXir
1 grudnia 2015, 16:14kaki mój ulubiony owoc :)
tombom
1 grudnia 2015, 20:19Trochę słodki :-)