Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
skuteczne planowanie
19 września 2012
Zaskakujące! Motywacja przychodzi w momencie, kiedy się najmniej tego spodziewam. Wystarczyło skutecznie zaplanować i zrealizować jedynie plan a wynik zaskoczył mnie tak, jakbym od wczoraj dopiero podjął próbę zmniejszenia wagi. Cztery razy stawałem dzisiaj na wadze - myślałem, że się zepsuła lub krzywo stoi. W ciągu jednego dnia zrealizowałem założony plan 2,5 tygodni - moja waga zmniejszyła się o 1,7kg w ciągu dnia. Od magicznej granicy 100kg dzieli mnie obecnie jedynie 200gr. Do soboty nie zmieniam planu - jeśli utrzyma się tendencja - zmodyfikuję go w dniu pomiaru wagi.