Dzień dobry moje słoneczka
13 dzień dzisiaj - jeszcze tydzień i wchodzę na 2 etap diety będą warzywka i mięsko doczekać się nie mogę.
Ciężko mi jest dzisiaj , na obiad robiłam rolady , kluski , kapustke czerwoną i rosołek z makaronem.... - nawet nie spróbowałam żeby nie podrażnić kubków smakowych.
To nie wszystko mam dzisiaj gośći i musiałam jeszcze upiec ciasto - sernik z brzoskwiniami... - ślinka mi ciekła okropnie - ALE NIE PODDAŁAM SIĘ
Tak sobie myślę , że jestem na prawdę bardzo dobrze zmotywowana
Miłego dnia
13 dzień dzisiaj - jeszcze tydzień i wchodzę na 2 etap diety będą warzywka i mięsko doczekać się nie mogę.
Ciężko mi jest dzisiaj , na obiad robiłam rolady , kluski , kapustke czerwoną i rosołek z makaronem.... - nawet nie spróbowałam żeby nie podrażnić kubków smakowych.
To nie wszystko mam dzisiaj gośći i musiałam jeszcze upiec ciasto - sernik z brzoskwiniami... - ślinka mi ciekła okropnie - ALE NIE PODDAŁAM SIĘ
Tak sobie myślę , że jestem na prawdę bardzo dobrze zmotywowana
Miłego dnia
margolix
13 października 2013, 23:21Jak można doprawiać bez sprobowania? jestem pod wrażeniem :P
emiiily
13 października 2013, 21:54alez Ty zawzięta;) gotować rosołek i nie spróbować? ja bym chyba nie wytrzymała;D aż mi ślinka cieknie, jak to czytam:P Mi jest ciężko w momencie, kiedy mój S. albo mój wspóllokator kupują i robią sobie pizzę, przy mnie...Umieram, ale udaje mi się nie zjeść;P
ilkam
13 października 2013, 21:28Gratulacje!!! Dzielna dziewczyna!
BiBuBa
13 października 2013, 20:33Wow !!! jestem pod wrażeniem. Długo mnie nie było. Nie wiem co u Ciebie.Biegnę poczytać;-)
gretka2013
13 października 2013, 17:32Brawo,trzymaj się tak dalej !
MllaGrubaskaa
13 października 2013, 17:14Jestes niesamowicie zmotywowana :)) Tak trzymaj :))
chiddyBang
13 października 2013, 16:34to super, ze sie nie pokusilas :) ja niestety zjadlam kawalek brownie czekoladowego, ktore tez pieklam dla reszty rodziny.... daj troche motywacji ;d a na jakiej diecie jestes?