I dopadło mnie ciepłolubstwo. Wychodzić z domu bardzo mi ciężko. Zmuszam się do absolutnego minimum, i źle mi z tym. Wiosnę chcę bo nie lubię siebie takiej nieruchawej i zamkniętej w bezczynności. Tyle co pomacałam śniegu ostatnio w Sowich, to już mi chyba wystarczy. Z tym, że niekoniecznie 😁
Zdrowotnie? Czuję się naprawdę nieźle, choć trochę pobolewa mnie okolica cięcia pod pachą. I pierś nadal jest przewrażliwiona i taka jakaś niedotykalska. To wszystko podejrzewam ma związek z radioterapią. Zbliża się kontrola i niech mnie tam porządnie obejrzą. Póki co staram się nie tworzyć czarnych scenariuszy.
W pracy mam dużo pracy, zajmuje mi to czas i głowę, ale daje mnóstwo satysfakcji. Jestem sprawcza w robocie, dużo ode mnie zależy i sprawdzam się bez taryfy ulgowej. I wiem, że ludziska gadają o mojej chorobie widząc we mnie niezniszczalną superbohaterkę. Na bogów lasu, oby!
Zostawię kilka leśnych kadrów. A na czwartek planuję coś ekstra. Jeśli się uda, to opowiem 😉
Ściskam Was, Chudzinki moje!
A.
kaba2000
19 lutego 2025, 21:23Piękne to ja chce Ci się żyć po tych wszystkich cierpieniach.Życzę dalszych supermocy,zdrówka I dobrego samopoczucia😀.Zdjęcia urocze.Jutro tu zajrzę do Ciebie.
kika_kudzika
19 lutego 2025, 19:35O wow! Przebisniegi skradly serducho me dzisiaj!!! ❤️❤️❤️
kika_kudzika
19 lutego 2025, 19:35O wow! Przebisniegi skradly serducho me dzisiaj!!! ❤️❤️❤️
kika_kudzika
19 lutego 2025, 19:35O wow! Przebisniegi skradly serducho me dzisiaj!!! ❤️❤️❤️
megimoher
19 lutego 2025, 14:54Ooo, gdzie to już takie rozkwitnięte przebisniegi? Ściskam!
Tojotka
19 lutego 2025, 17:34Pod Wrocławiem 😘
megimoher
21 lutego 2025, 11:16No dobra, czyli nad Bystrzycą😁
Jellybeanbingbang
19 lutego 2025, 14:03No, wiosna się zbliża, to zima przyszła. Standard ;). Uściski dla Ciebie!
Tojotka
19 lutego 2025, 17:35🥰
Milly40
19 lutego 2025, 12:32Mam tak samo z tym zimnem, to znaczy ja duzo chodze bo musze dojsć po kilka miejsc dziennie, taka praca. Ale jak przychodzi sobota i niedziela i nie musze to z przyjemnoscią się grzeje w domu. Byle do wiosny, choc ja jeszcze zaraz narty na 3000 m. :)
Tojotka
19 lutego 2025, 17:35Naciesz się śniegiem i czekajmy na ciepełko ☺️
ojsetka
19 lutego 2025, 12:25Dokładnie żadnych czarnych myśli. Według mnie masz supermoce....♥️ W moich lasach to na bank nie ma takich grzybów😉
Tojotka
19 lutego 2025, 17:36Na bank są 😁
Użytkownik5531694
19 lutego 2025, 11:04Piekne te zdjęcia, czy jakieś mogłabym sobie pożyczyć ? Od dawna marzy mi się zrobić LO ( to taka praca w scrapbookingu) a Twoje zdjęcia byłyby idealne. Moze w końcu się odważe
Tojotka
19 lutego 2025, 17:36Do własnych potrzeb możesz 😉
PACZEK100
19 lutego 2025, 08:55Dla mnie jesteś inspiracją jak dzielnie poradziłaś sobie z rakiem! 3maj sie
Tojotka
19 lutego 2025, 09:37Wiesz... ja nie uważam, że sprawa raka jest zakończona. Przede mną jeszcze część leczenia i dużo niepewności. Ale staram się, aby nie psuło mi to zyćka. Przynajmniej póki żyję 😁
NovemberRain
19 lutego 2025, 07:31No to wróciłaś na pełnej mocy do pracy, super! Zwłaszcza, że daje satysfakcję i zajmuje myśli. Zdjęcia jak zawsze przepiękne. I jak się cieszę, że już kwiatuszki wychodzą 😍
Tojotka
19 lutego 2025, 09:38Ja już zbieram w lesie świeże dzikie zielsko na sałatki i herbatki 😉
NovemberRain
19 lutego 2025, 09:40A pokrzywę kiedy najlepiej zbierać?
Tojotka
19 lutego 2025, 09:48Zawsze 😉 im młodsze tym smaczniejsze. Już są i ja herbarki pokrzywowe parzę. Ale lubię też napary z dojrzałych liści i z kwiatostanów. W drugiej części roku zbieram czubeczki roślin.
barbra1976
18 lutego 2025, 23:19Dzięki za foty. Fajnie, że praca daje ci satysfakcję, to ważne bardzo. Ciekawe, co tam mącisz w ten czwartek.
Tojotka
19 lutego 2025, 09:38To już jutro! 🤗
barbra1976
19 lutego 2025, 09:40"Już za chwileczkę, już za momencik" 🥳
Himawari
18 lutego 2025, 22:30U Ciebie grzyby wyglądają, jak kwiaty! Szczególnie trzecie i czwarte :) dla mnie też jesteś superbohaterką
Tojotka
19 lutego 2025, 09:39Zapewniam Cię, że u Ciebie też grzyby wyglądają jak kwiaty. Wystarczy się rozejrzeć ☺️