Skończyłam radioterapię, wczoraj. Na razie nic mi w związku z tym. Noooo, mam delikatne podrażnienia skóry i lekki obrzęk w piersi. Ale to normalne i zupełnie niezauważalne. Wyniki z krwi mam doskonałe. Leukocyty w normie, hemoglobina wysoko pod sufitem, markery nowotworowe jak u zdrowej osoby. No.
Za 2 miesiące jestem umówiona z radiolożką i będziemy się kontrolować. Cztery tygodnie później również umówione już spotkanko z Wymarzonym i kolejny przegląd.
A dziś na maila dostałam wyniki boreliozowe. No i przeciwciała IgM, mówiące o aktywnej świeżej infekcji, mam niziutko co oznacza, że wynik jest ujemny. Za to przeciwciała IgG mam wysokie. Te przeciwciała pojawiają się później niż IgM i utrzymują się w organizmie przez dłuższy czas, nawet po przebytym zakażeniu. Ich obecność może świadczyć zarówno o świeżym, jak i przeszłym zakażeniu. Nie wiem co dalej. Za tydzień pokażę wynik onkolożce, niech decyduje co robimy dalej i czy konsultujemy to u zakaźnika i robimy dalsze testy. Nie wiem co o tym myśleć. Może spróbuję się umówić do mojej lekarki rodzinnej? Bo na razie to sama sobie zrobiłam interpretację wyniku, i może być zupełnie inaczej niż myślę.
Nieźle sobie ten rok rozpoczęłam kurde.
A.
barbra1976
4 stycznia 2025, 12:06Pięknie że dobra krew. Onkolozka będzie wiedziała, co z tym fantem boreliozowym zrobić. Mam nadzieję, że nic to, atak antybiotykami niepotrzebny ci bardzo po ostatnim roku.
hanka10
4 stycznia 2025, 10:49Trzymaj się cieplutko :)! Skonsultuj wyniki z lekarzem , ktoś musi obiektywnie je ocenić .
Himawari
3 stycznia 2025, 21:22Trzymam kciuki za pozytywne wyniki! Ps myślałam o Tobie ostatnio oglądając skupiska grzybków w trawie :) to były takie kręgi wróżek
ojsetka
3 stycznia 2025, 19:20Pamiętaj......Nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy......Będzie dobrze♥️
Tojotka
3 stycznia 2025, 20:56No już mi chyba wystarczy nieszczęść 😆
Milly40
3 stycznia 2025, 19:00Nie żebym bagatelizowała czy podśmiewała sie z twoich wynikow, ale cały 2023 doagnozowałam sobie jedną chorobę za drugą (boreliozę też), robiłam badania np na panel przeciwciał w kierunku stwardnienia rozsianego i innych chorób układowych i gdy wyszły mi pozytywne to w zasadzie już się żegnałam z życiem. Dopiero potem mi lekarka wytłumaczyła ze de facto to miano nie jest znaczące, a po drugie akurat ten wynik w kombinacji z innymi swiadczy źe jestem kompletnie zdrowa. Tak więc wdech i wydech i pokaż to komuś kto się zna.
Tojotka
3 stycznia 2025, 20:55Tak, te testy mogą też wyjść fałszywie dodatnie dlatego nie panikuję i pokażę wyniki Doktorce. Niech ona decyduje.
NovemberRain
3 stycznia 2025, 17:04A ja myślę, że zaczęłaś całkiem nieźle! Najważniejsze wyniki masz wzorowe, wracasz do normalności 💪🏻
Tojotka
3 stycznia 2025, 17:20Nie tak szybko z tą normalnością bo jeszcze prawie pół roku leczenia przede mną. Ale póki co cieszę się z tego co jest.
Berchen
3 stycznia 2025, 16:52Nie zaszkodzi rozmowa z rodzinna skoro sie martwisz. Jak majmniej stresu🤗❤️
Tojotka
3 stycznia 2025, 17:19Jakoś tak na spokojnie do tego podchodzę.
Berchen
3 stycznia 2025, 16:52Nie zaszkodzi rozmowa z rodzinna skoro sie martwisz. Jak majmniej stresu🤗❤️