I boli mniej. Blizna jest elastyczna i nie utrudnia życia. Jedynie miejsce po wartowniku wciąż się odzywa. W moje życie powoli wracają kolory. Ale nadal nie ma wyniku z operacji. Staram się być spokojna bo "planet Earth is blue and there's nothing I can do"...
Nie wróciłam na razie do pracy. Mam więc dużo wolnego czasu i włóczę się, jak za starych dobrych czasów. Na ile siły pozwalają, bo kondycyjnie jestem w tyłku, niestety. Dziś polazłam w krzaczory na ukochanej Ślęży. Dawno już nie odwiedzałam Góry, nie czułam się psychicznie na siłach. Aż mnie zawołała i musiałam po prostu pójść. Czasem tak z Nią mam. Budzę się z myślą, że to ten dzień... Dziś był ten dzień. Macie takie swoje miejsce na ziemii?
Koszyczek pełen grzybów poszedł do mojego najlepszego_na_świecie sąsiada. Ależ się chłop ucieszył 🤗. Dobrze.
A.
Himawari
28 października 2024, 22:54https://vitalia.pl/shorts/Vkzhu87A0CA?feature=shared Zobaczyłam to i pomyślałam o Tobie :D
Tojotka
29 października 2024, 08:41Dzięki! Oglądam Dawida regularnie. A roszczepkę znam i ubóstwiam fotografować. Zimą jest najpiękniejsza. O, wrzucę kilka zdjęć może następnym razem. Buziaki!
Himawari
29 października 2024, 08:47Ooo czad! A myślałam, że Cię zaskoczę 😂😂😂 czekam na zdjecia!
Jellybeanbingbang
28 października 2024, 10:54Tak! Ślęża wezwała mnie na końcówce ciąży - dwa dni po zdobyciu szczytu urodziłam :)) Cieszę się, że siły wracają!
Tojotka
29 października 2024, 08:42Ślęża to stara jędza jest 😉
barbra1976
27 października 2024, 21:51Anka! Moja ostatnio jedna z ulubionych! Ale w wykonaniu Gail Ann Dorsey w hołdzie dla Davida. Kocham pasjami oboje.
barbra1976
27 października 2024, 21:52Moja Wiedźma, tutejszy Giewont, tak mnie woła czasem. I wtedy muszę iść. A czasem nawet spać na szczycie.
barbra1976
27 października 2024, 21:53https://vitalia.pl/wiki/Puig_Campana
barbra1976
27 października 2024, 21:54PS/ foty wiadomo, przepiękne.
Tojotka
28 października 2024, 06:56Ja bardzo lubię tę piosenkę w wersji Tymański + Przybysz. Choć Bowie był królem bezapelacyjnie. A ta Twoja Góra! Kochałabym jak szalona! Przewspaniała!
barbra1976
28 października 2024, 08:47Bowie król, tak. Geniusz. W dodatku piękny. Wiedźmę kocham pasjami.
barbra1976
28 października 2024, 08:53Też fajna wersja. Ale serce z Gail Ann:) uwielbiam na nią patrzeć też.
Tojotka
29 października 2024, 08:42Twoja wersja też prawilna 🥰
Berchen
27 października 2024, 21:18Super ze jest lepiej. Jesien, zdjecia przecudne🥰❤️❤️❤️❤️❤️
Tojotka
28 października 2024, 06:57Dziękuję 🥰
Milly40
27 października 2024, 19:16Moim miejscem do ładowanie akumulatorów są narty w Alpach. Staram się być choć raz w roku. W polskich górach też, ze 2 razy w roku. Tylko góry mnie rajcują (oprócz europejskich miast).
Tojotka
28 października 2024, 06:57Nie rozumiem ludzi, którzy nie rozumieją czym są góry 😁
Zanettka24
27 października 2024, 19:10Matko jaki ty masz talent 🥰❤️👋👍😁😁😁🌞
Tojotka
28 października 2024, 06:57Oj tam 😉😘
clio
27 października 2024, 16:55Piękne zdjęcia, fajnie że z dnia na dzień jest coraz lepiej, kondycja też wróci tylko potrzebujesz czasu. Takim moim miejscem jest Rycerzowa, śmiejemy się że robimy coroczną pielgrzymkę, ale tak naprawdę jestem tam częściej niż raz w roku. Uwielbilbiam to miejsce i tyle.
Tojotka
28 października 2024, 06:58Rycerzowa 🥰
Je14ss
27 października 2024, 16:00Cudowne zdjęcia, teraz będzie tylko lepiej.
Tojotka
28 października 2024, 06:58Będzie ☺️
Laura2014
27 października 2024, 15:41Cudne widoki. Cudna kobieta ♥︎ . Wierzę że wszystko będzie dobrze. A ból minie. Tak mam. U mnie takim miejscem jest Ojców.
Tojotka
28 października 2024, 07:00A wiesz, że nigdy nie byłam. Od lat mam na swojej liście ToDo, ale jakoś nie trafiłam. Tak samo jak do Białowieży. Marzę o tych miejscach os dawna. Oj, trzeba się w końcu zebrać 😁